Źródło-Moje skany
Dziękuję za te wszystkie 139 rozdziałów,które ze mną przetrwaliście. Jesteście wspaniali! Oczekujcie,uzupełnień braków w komiksach nowych książek,Stylów i wiele,wiele innych nowości!
Dziękuję za te wszystkie 139 rozdziałów,które ze mną przetrwaliście. Jesteście wspaniali! Oczekujcie,uzupełnień braków w komiksach nowych książek,Stylów i wiele,wiele innych nowości!
Dzięki za wrzucenie. Zawsze chciałam poznać końcówkę.
OdpowiedzUsuńDziękuję za dodanie tyle wspomnień <3
OdpowiedzUsuńMam 12 lat a nie dawno zaczęłam czytać komiksy witch (nie urażając starszych czytelników) w dwa miesiące czytania ich zostawiły w moim sercu głęboki ślad i szczere łzy powiem więc jedno: dziękuję<3
OdpowiedzUsuńDziękuję<3
OdpowiedzUsuńwielkie dzięki, wykonałaś kawał dobrej roboty! Mega dziękuje! <3
OdpowiedzUsuńa teraaz, nie mam co czytać, znacie, polecacie coś? :D <3
Masz co jeszcze czytać, spokojnie :D Aktualnie jesteśmy w trakcie tłumaczenia ostatnich komiksów, także tych niewydanych w Polsce! Zajrzeć możesz 24 Grudnia, kiedy pojawi się komiks: "List pełen marzeń", a potem w styczniu, gdzie startujemy z nową rozpiską, gdzie co tydzień będziemy przez dwa miesiące wstawiać coś nowego. A potem? Się zobaczy ;)
UsuńPo tylu latach czytania Witcha, nareszcie z czystym sumieniem mogę powiedzieć że przeczytałam całosć. Od co najmniej 12 lat czytałam tą serię. Znaczy moja starsza siostra mi czytała na początku. Pamiętam jak w dziecińskie z wytęsknieniem czekałam najpierw tydzień na kolejną część, później dwa tygodnie. Dzień wydania komiksu był obowiązkowym dniem wyprawy do kiosku. Pamiętam jak czytałam go przy obiedzie zaraz po kupieniu, na łóżku, specjalnie do tego przygotowanym. Między innymi, dzięki tym komiksom rozpoczęła się przygoda z moim hobby, które rozwijam i pielęgnuję do dziś. Pamiętam też ,że gdy złamałam rękę, żeby zabić czas, i dyskomfort spowodowany gipsem, czytałam właśnie te komiksy, podharcerzone mojej starszej siostrze. Która, swoją drogą, narysowała mi Will na gipsie, i smutno mi się go było pozbywać.
OdpowiedzUsuńDla osób czytających ten komentarz, to pewnie tylko zlepek niepotrzebnych i błahych informacji, na temat jakiejś dziewczyny. Bo tak jest.
I choć to zwykły komiks, to niektóre fundamenty mojej osobowości stoją właśnie na nim.
I z tego miejsca chciałam podziękować osobom, które miały wkład w pojawieniu się tych komiksów na tej stronie. Dzięki wam przypomniałam sobie wiele cudownych chwil.
Ps. Płakałam przy tym ostatnim kadrze jak bóbr :,)
~Saphire aka Opal
Jezu mam 16 lat za niedługo i wróciłam do WITCH po tylu latach. Pamiętam jak dostałam pierwszy komiks i obejrzałam pierwszy odcinek w wieku 7 lat fajnie wrócić do czegoś po tak długim czasie <3
OdpowiedzUsuńMam 21 lat i WITCH to całe moje dzieciństwo. Mam wielki sentyment do tych komiksów.
OdpowiedzUsuńOhh ... przez kilka lat zbierałam gazetki W.I.T.C.H, później już byłam za stara na zbieranie tych gazetek i w pewnym momencie przestałam. Ostatnio jak młodsza siostra oglądała Disney Channel zobaczyłam kreskówkę na podstawie komiksów i o wszystkich sobie przypomniałam ... teraz mają 24 lata wreszcie poznałam zakończenie ... Łoo xd Dzięki haha ;D
OdpowiedzUsuńWspaniale było przypomnieć sobie ten komiks! :) Szkoda że to już koniec :')
OdpowiedzUsuńDzięki nim (witch) ta iskierka magii dalej mruga w moim serduszku ^^ cieszę się że mogłam przeczytać to wszystko jeszcze raz, bardzo dziękuję za pracę i czas poświęcony temu wszystkiemu. Zakończenie całkowicie mnie roztopiło.
OdpowiedzUsuńSzczerze — muszę nadrobić dwie ostatnie sagi oraz trzecia i czwartą. Dwie pierwsze znam z serialu, jakis rok temu przeczytałam komiks. Z kolei ten w gazetach zaczęłam czytac majsc chyba 11 lat - pamiętam, ze moj pierwszy numer zawierał snierc Cedrika (matko boska, nawet nie wiecie jaka byłam zdezorientowana) a potem miałam prawie wszystkie do Zodiaku.
OdpowiedzUsuńZaraz koncze 20 lat, a nadal to czytam...
W tym roku wydają książki z komiksami WITCH i kupiłam już dwie, ale tak się wciągnęłam, że postanowiłam poszukać w necie czy nie ma komiksów,bo kolejna książka wychodzi we wrześniu. I znalazłam! Świetna robota, w końcu po kolei mogę przeczytać wszystkie komiksy,bo za dzieciaka nie miałam wszystkich gazet. Mam 23 lata,ale to powrót do dzieciństwa i fajnie jest do niego wrócić dzięki tym komiksom. W szczególności, że będąc dzieckiem nie czytało się tego tak uważnie i sporo nie pamiętam, a teraz stwierdzam, że te opowiadania są świetne. Nawet nie wiedziałam, że aż tyle wyszło części. Czytając, można sobie uświadomić jak daleko posunął się postęp technologiczny, bo w komiksach tylko Will miała telefon komórkowy(i to jaki! dla dzisiejszych dzieciaków nie do pomyślenia) a i internet miał dopiero swoje początki. Miło sobie przypomnieć te czasy,bo ja też wychowywałam się jeszcze bez tej wszechobecnej elektroniki. Moim kuzynkom polecę ten blog, może im się spodoba opowieść o WITCH. A ja mam zajęcie na wiele wieczorów :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa! :)To naprawdę miłe, że po pięciu latach od których blog jest oficjalnie zamknięty, są jeszcze osoby, dla których jest to totalnie nowe miejsce; pełne magii i wspomnień. Jesteś jedną z tych osób, dzięki którym uważam, że mój cel względem tego bloga został w stu procentach spełniony :) Życzę pięknej dalszej przygody z czarodziejkami Tobie, jak i twoim kuzynkom! <3
UsuńUwielbiam WITCH na zawsze w moim sercu.
OdpowiedzUsuńHej! Serdecznie dziękuję za publikację komiksów. Nigdy nie miałam możliwości przeczytać ich wszystkich. Gazetki kupowałam, kiedy chodziłam do podstawówki. Wróciło do mnie wiele wspomnień. Właśnie skończyłam czytać ostatnią część komiksu. Czuję wdzięczność za możliwość przeczytania całej historii i jednocześnie czuję też pustkę, że to już koniec. Nie przypuszczałam, że jeszcze kiedyś wrócę do W.I.T.C.H., ale dzięki Tobie było to możliwe. Misja z dzieciństwa została zaliczona ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco, S (27 lat)